Szukam znajomych - partnerów do ciekawego projektu non-profit

Dodane Piątek, 02 Czerwca 2017, 17:32:28, ID ogłoszenia: 51315
Do negocjacji
Szukam znajomych - partnerów do ciekawego projektu non-profit
Wyświetleń: 686

Opis ogłoszenia

Motto jest proste: szybko nauczyć się czegoś przydatnego a przy okazji poznać ciekawych ludzi, a później ewentualnie poimprezować :)

Szczegóły. Chciałbym poznać interesujące i aktywne osoby, które gotowe by były zaangażować się w oddolny, nieformalny projekt edukacyjny o charakterze non-profit, polegający na dzieleniu się konkretną wiedzą i umiejętnościami na wzajem. Nie jest to jednak wymiana umiejętności, typu "nauczę Cię niemieckiego w zamian za angielski", tylko nacisk kładziony będzie na krótkie (maks. 1 godzina) szkolenia z dowolnej dziedziny. Dla przykładu: w godzinę nie nauczysz nikogo obsługi programu graficznego, ale nauczysz, jak za jego pomocą stworzyć podstawowe figury geometryczne. Albo: nie nauczysz kuchni japońskiej, ale nauczysz jak zrobić jedno proste danie. Albo: nie nauczysz budowy silnika samochodowego, ale nauczysz jak zmienić koło. Itp. itd. Proste, konkretne i pożyteczne umiejętności.

Zależy mi na stworzeniu takiej grupy inicjatywnej i przyciągnięciu osób, które chcą uczyć innych oraz same uczyć się od innych. Oczywiście wszystko bez żadnego podtekstu finansowego, poza ewentualnie kosztami organizacyjnymi typu wynajem sali czy kilku komputerów w kawiarence internetowej. Podkreślam, że nie chodzi również o jakiś klub dla nerdów: wiedza ma być prosta, łatwo-przyswajalna i konkretna, a przy okazji jej nabywania zawsze można zorganizować jakieś spotkanie typowo towarzyskie, wyjść gdzieś na piwo itp.

Miałem już okazję współorganizować podobny projekt w Polsce oraz zagranicą, z całkiem dużym powodzeniem, tylko dotyczący jednej, konkretnej branży (sztuki przemawiania). Teraz chciałbym, aby tę formułę zastosować do dowolnej dziedziny życia.

Jestem dobrym organizatorem, poszukuję więc osób, które: mają czas (przede wszystkim weekendy) i chęć zaangażowania się w taki projekt, są w miarę systematyczne, otwarte i towarzyskie. Wiek, płeć i wszelkie inne dane z CV są nieważne.

Wielkim plusem tego projektu jest to, że wystarczą tylko dwie osoby i można już z nim ruszać. A zatem: ojcowie - założyciele i matki - założycielki, to ogłoszenie kieruję do Was :)

Zainteresowanych zapraszam do kontaktu.

Opis ogłoszenia

Motto jest proste: szybko nauczyć się czegoś przydatnego a przy okazji poznać ciekawych ludzi, a później ewentualnie poimprezować :)

Szczegóły. Chciałbym poznać interesujące i aktywne osoby, które gotowe by były zaangażować się w oddolny, nieformalny projekt edukacyjny o charakterze non-profit, polegający na dzieleniu się konkretną wiedzą i umiejętnościami na wzajem. Nie jest to jednak wymiana umiejętności, typu "nauczę Cię niemieckiego w zamian za angielski", tylko nacisk kładziony będzie na krótkie (maks. 1 godzina) szkolenia z dowolnej dziedziny. Dla przykładu: w godzinę nie nauczysz nikogo obsługi programu graficznego, ale nauczysz, jak za jego pomocą stworzyć podstawowe figury geometryczne. Albo: nie nauczysz kuchni japońskiej, ale nauczysz jak zrobić jedno proste danie. Albo: nie nauczysz budowy silnika samochodowego, ale nauczysz jak zmienić koło. Itp. itd. Proste, konkretne i pożyteczne umiejętności.

Zależy mi na stworzeniu takiej grupy inicjatywnej i przyciągnięciu osób, które chcą uczyć innych oraz same uczyć się od innych. Oczywiście wszystko bez żadnego podtekstu finansowego, poza ewentualnie kosztami organizacyjnymi typu wynajem sali czy kilku komputerów w kawiarence internetowej. Podkreślam, że nie chodzi również o jakiś klub dla nerdów: wiedza ma być prosta, łatwo-przyswajalna i konkretna, a przy okazji jej nabywania zawsze można zorganizować jakieś spotkanie typowo towarzyskie, wyjść gdzieś na piwo itp.

Miałem już okazję współorganizować podobny projekt w Polsce oraz zagranicą, z całkiem dużym powodzeniem, tylko dotyczący jednej, konkretnej branży (sztuki przemawiania). Teraz chciałbym, aby tę formułę zastosować do dowolnej dziedziny życia.

Jestem dobrym organizatorem, poszukuję więc osób, które: mają czas (przede wszystkim weekendy) i chęć zaangażowania się w taki projekt, są w miarę systematyczne, otwarte i towarzyskie. Wiek, płeć i wszelkie inne dane z CV są nieważne.

Wielkim plusem tego projektu jest to, że wystarczą tylko dwie osoby i można już z nim ruszać. A zatem: ojcowie - założyciele i matki - założycielki, to ogłoszenie kieruję do Was :)

Zainteresowanych zapraszam do kontaktu.