Potrzebuję pilnie pomocy w związku z dramatyczną sytuacją
Dodane Czwartek, 09 Października 2014, 17:52:34, ID ogłoszenia: 5388Opis ogłoszenia
opisaną na www.bandycituska.pl. Wystarczy najprostsze wsparcie, bo nie mam nikogo do pomocy, np. teraz z racji skutecznego ogłuszenia się (słuch bardzo zepsuty) nie jestem w stanie ocenić, skąd w nowo wynajętym domku idą dźwięki, żeby to izolować np. wełną mineralną; musiałby mi ktoś w tym osłuchaniu pomóc. Proszę się nie bać o siebie: jak dotąd "pomogło" mi trochę różnych firm za pieniądze - chociaż to generalnie osobiści moi wrogowie - i włos im z głowy nie spadł, nie jest tak źle, Policja nie zabija na polecenie. Fundacje mnie wprawdzie olewają, pewnie to wynika z korupcji lub jakichś układów na tle tej afery kryminalnej (poczytaj na blogu). Bardzo ważna polityczna sprawa, zupełnie nie reklamowana w mediach.
Nie piszę, żeby się pożalić, tylko często naprawdę brak mi JAKIEJKOLWIEK osoby do pomocy, a czegoś nie mogę zrobić sam. Z góry dzięki za zrozumienie (pewnie dalej wszyscy mają w nosie)
Jestem bardzo bogaty, umiem się odwdzięczyć, tak iż do końca życia ten, który pomoże, odczuje to, zwłaszcza jeśli by rozważał zmianę pracy.
Tym niemniej osoby z kręgu winnych (głównie przedsiębiorców oraz ogłaszającej się szarej strefy) proszę o omijanie mojego anonsu.
Proszę nie odpowiadać poprzez formularz! Odsyłam do bloga.
Opis ogłoszenia
opisaną na www.bandycituska.pl. Wystarczy najprostsze wsparcie, bo nie mam nikogo do pomocy, np. teraz z racji skutecznego ogłuszenia się (słuch bardzo zepsuty) nie jestem w stanie ocenić, skąd w nowo wynajętym domku idą dźwięki, żeby to izolować np. wełną mineralną; musiałby mi ktoś w tym osłuchaniu pomóc. Proszę się nie bać o siebie: jak dotąd "pomogło" mi trochę różnych firm za pieniądze - chociaż to generalnie osobiści moi wrogowie - i włos im z głowy nie spadł, nie jest tak źle, Policja nie zabija na polecenie. Fundacje mnie wprawdzie olewają, pewnie to wynika z korupcji lub jakichś układów na tle tej afery kryminalnej (poczytaj na blogu). Bardzo ważna polityczna sprawa, zupełnie nie reklamowana w mediach.
Nie piszę, żeby się pożalić, tylko często naprawdę brak mi JAKIEJKOLWIEK osoby do pomocy, a czegoś nie mogę zrobić sam. Z góry dzięki za zrozumienie (pewnie dalej wszyscy mają w nosie)
Jestem bardzo bogaty, umiem się odwdzięczyć, tak iż do końca życia ten, który pomoże, odczuje to, zwłaszcza jeśli by rozważał zmianę pracy.
Tym niemniej osoby z kręgu winnych (głównie przedsiębiorców oraz ogłaszającej się szarej strefy) proszę o omijanie mojego anonsu.
Proszę nie odpowiadać poprzez formularz! Odsyłam do bloga.