Pluto, wyjątkowy pies szuka domu
Dodane Piątek, 09 Czerwca 2017, 9:30:50, ID ogłoszenia: 51684Opis ogłoszenia
Pluto, wyjątkowy pies szuka domu!
Pluto. Piesek po przejsciach a mimo to kocha ludzi całym sobą. Pluto nie widzi, słyszy wybiórczo. Tzn, słyszy to co chce usłyszeć. Pomimo swojego kalectwa, które zrządził mu jego poprzedni właściciel Pluto jest pogodnym psem z iście psimi przyzwyczajeniami. Jeśli weźmiemy poprawkę na to, że jest to pies niewidomy i ma swoje fobie to Pluto nie różni się zupełnie niczym od przedstawicieli swojego gatunku. Trzeba dać Plutkowi czas na otworzenie się i pokazanie jaki jest wspaniały. Uwielbia się przytulać, czeka by go drapano i głaskano nie jest przy tym natarczywy. Jest ogromnym łasuchem a jego karta menu ciągle się powiększa. Uwielbia jabłka, banany i…niestety wszystko co słodkie i czekoladowe. Z miseczki równie chętnie zje zupę jak i wysokowartościową karmę. Nie wybrzydza. Gdy się już zadomowi potrafi bezbłędnie trafić do poszczególnych pomieszczeń Na początku jest ciężko bo łebek poobijany. Przy odpowiednim zabezpieczeniu barierek i schodów wchodzi i schodzi koncertowo na piętro i z piętra. Koncertowo także załatwia się na dworku. No czasem zdarzy mu się załatwić w domu (na początku u nowych ludziów może być często) ale nie robi tego bo nie wie co to załatwianie na dworze, on to robi ze stresu i to ze nagle zostaje sam bez kochanego pancia lub panci. Bo Pluto to pieszczoch, cień swojego człowieka, gdzie człowiek to i on. Pomaga na swój sposób w kopaniu ogródka, przesadzaniu kwiatków… malowaniu. O tak uwielbia malować, a szczególnie wszadzać łepek i uszy do farby. Taki to kontroler jakości czy aby wszystko jest OK. Pluto jeśli się zmęczy tym pomaganiem i „natłokiem obowiązków” ucieka na swoje posłanie – ukochaną podusię lub łóżko. Musi przecież odespać. Kolega uwielbia jazdę samochodem, mimo że ślepek to ten pęd w uszkach sprawia, że jest najszczęśliwszym Plutkiem na świecie. Nie przeszkadzają mu domowe hałasy. Odkuracz – pestka. Niech sobie warczy on śpi w najlepsze. Lubi okurzanie samego siebie. Futrzaści domownicy nie stanowią problemu jeśli nie są agresywni do Plutka co więcej gdy się rozkręci to na równi z kolestwem obszczekuje obcych za bramą. Potrafi zaprzyjaźnić się nawet z Kotełkami. Dla Plutka wiadomo szukamy najlepszego domku na świecie. Jeśli byłby to om z ogrodem, gdzie drzwi są latem otwarte i Plutuś może sobie swobodnie wchodzić i wychodzić byłoby cudownie. W tym krótkim opisie nie damy rady zawrzeć wszystkich zalet tego Pieska. Jego nie da się nie kochać, a jak Plutek się otworzy to kocha całym sobą. Dom dla Plutka to taki który tętni życiem, gdzie coś się dzieje gdzie są dzieciaki, które będą go głaskać i przytulać i starsze pokolenie gdzie będzie czół się kochany i zawsze będzie blisko właścicieli. Plutek potrafi zostać sam na kilka godzin ale gdy jest wybawiony lub zmęczony po spacerku. Zasypia wtedy i jest szczęśliwy. Piesek nie nadaje się do domu gdzie wszyscy pracują od rana do wieczora i nie ma czasu na zwierzaka. Wtedy to Plutek cierpi, płacze tęskni, może zrobić coś głupiego – np. kupkę na środku pokoju (to opcja hard).
Kontakt
tel. 509 385 134
Opis ogłoszenia
Pluto, wyjątkowy pies szuka domu!
Pluto. Piesek po przejsciach a mimo to kocha ludzi całym sobą. Pluto nie widzi, słyszy wybiórczo. Tzn, słyszy to co chce usłyszeć. Pomimo swojego kalectwa, które zrządził mu jego poprzedni właściciel Pluto jest pogodnym psem z iście psimi przyzwyczajeniami. Jeśli weźmiemy poprawkę na to, że jest to pies niewidomy i ma swoje fobie to Pluto nie różni się zupełnie niczym od przedstawicieli swojego gatunku. Trzeba dać Plutkowi czas na otworzenie się i pokazanie jaki jest wspaniały. Uwielbia się przytulać, czeka by go drapano i głaskano nie jest przy tym natarczywy. Jest ogromnym łasuchem a jego karta menu ciągle się powiększa. Uwielbia jabłka, banany i…niestety wszystko co słodkie i czekoladowe. Z miseczki równie chętnie zje zupę jak i wysokowartościową karmę. Nie wybrzydza. Gdy się już zadomowi potrafi bezbłędnie trafić do poszczególnych pomieszczeń Na początku jest ciężko bo łebek poobijany. Przy odpowiednim zabezpieczeniu barierek i schodów wchodzi i schodzi koncertowo na piętro i z piętra. Koncertowo także załatwia się na dworku. No czasem zdarzy mu się załatwić w domu (na początku u nowych ludziów może być często) ale nie robi tego bo nie wie co to załatwianie na dworze, on to robi ze stresu i to ze nagle zostaje sam bez kochanego pancia lub panci. Bo Pluto to pieszczoch, cień swojego człowieka, gdzie człowiek to i on. Pomaga na swój sposób w kopaniu ogródka, przesadzaniu kwiatków… malowaniu. O tak uwielbia malować, a szczególnie wszadzać łepek i uszy do farby. Taki to kontroler jakości czy aby wszystko jest OK. Pluto jeśli się zmęczy tym pomaganiem i „natłokiem obowiązków” ucieka na swoje posłanie – ukochaną podusię lub łóżko. Musi przecież odespać. Kolega uwielbia jazdę samochodem, mimo że ślepek to ten pęd w uszkach sprawia, że jest najszczęśliwszym Plutkiem na świecie. Nie przeszkadzają mu domowe hałasy. Odkuracz – pestka. Niech sobie warczy on śpi w najlepsze. Lubi okurzanie samego siebie. Futrzaści domownicy nie stanowią problemu jeśli nie są agresywni do Plutka co więcej gdy się rozkręci to na równi z kolestwem obszczekuje obcych za bramą. Potrafi zaprzyjaźnić się nawet z Kotełkami. Dla Plutka wiadomo szukamy najlepszego domku na świecie. Jeśli byłby to om z ogrodem, gdzie drzwi są latem otwarte i Plutuś może sobie swobodnie wchodzić i wychodzić byłoby cudownie. W tym krótkim opisie nie damy rady zawrzeć wszystkich zalet tego Pieska. Jego nie da się nie kochać, a jak Plutek się otworzy to kocha całym sobą. Dom dla Plutka to taki który tętni życiem, gdzie coś się dzieje gdzie są dzieciaki, które będą go głaskać i przytulać i starsze pokolenie gdzie będzie czół się kochany i zawsze będzie blisko właścicieli. Plutek potrafi zostać sam na kilka godzin ale gdy jest wybawiony lub zmęczony po spacerku. Zasypia wtedy i jest szczęśliwy. Piesek nie nadaje się do domu gdzie wszyscy pracują od rana do wieczora i nie ma czasu na zwierzaka. Wtedy to Plutek cierpi, płacze tęskni, może zrobić coś głupiego – np. kupkę na środku pokoju (to opcja hard).
Kontakt
tel. 509 385 134