Ona i on, piękne czarnulki szukają dobrego domku.
Dodane Środa, 20 Marca 2019, 8:46:43, ID ogłoszenia: 86443Opis ogłoszenia
Ona i on, piękne czarnulki szukają dobrego domku.
Rodzeństwo Gawłowa i Paweł, od zawsze razem i razem chcą pozostać. Psy przebywały w schronisku w Sonieczkowie. Były bardzo smutne, szczególnie Gawłowa. Pocieszeniem dla niej był jej brat Paweł. Bardzo ze sobą związani. Wiecznie razem w budzie, przytuleni do siebie w doli i niedoli. Ta para nie mogła być rozdzielona. Kiedy zatem grono osób postanowiło je zabrać ze schroniska do hotelu, musiały pójść razem, nie do pomyślenia było ich rozdzielenie. Czasem nie można rozdzielać psów, ich przwiązanie do siebie jest tak wielkie, że rozdzielenie ich oznaczałoby dla nich wielką tragedię, byłyby nieszczęśliwe jedno bez drugiego.
Są więc w hotelu w Psia Przystań w woj.mazowieckim. W hotelu są też nierozłączni, zawsze i wszędzie razem. Są cudnymi, kochanymi przytulasami. Mają w sobie mnóstwo pozytywnej nergii. Są posłuszne, kochają wszystkich, i ludzi i inne psy. Potrzebują swojego domu, trawka, słoneczko i człowiek, pełna miska i dostęp do wody, to byłoby ich marzenie. Gawłowa jest wysterylizowana, a Paweł wykastrowany.
Preferujemy adopcję w dwupaku.
Nie zostaną wydane do budy, na łańcuch ani do kojca.
Adopcja tylko po wizycie przedadopcyjnej, podpisaniu papierów adopcyjnych i zgodzie na wizyty poadopcyjne.
Zainteresowany? Dzwoń! +48 570 410 540
Opis ogłoszenia
Ona i on, piękne czarnulki szukają dobrego domku.
Rodzeństwo Gawłowa i Paweł, od zawsze razem i razem chcą pozostać. Psy przebywały w schronisku w Sonieczkowie. Były bardzo smutne, szczególnie Gawłowa. Pocieszeniem dla niej był jej brat Paweł. Bardzo ze sobą związani. Wiecznie razem w budzie, przytuleni do siebie w doli i niedoli. Ta para nie mogła być rozdzielona. Kiedy zatem grono osób postanowiło je zabrać ze schroniska do hotelu, musiały pójść razem, nie do pomyślenia było ich rozdzielenie. Czasem nie można rozdzielać psów, ich przwiązanie do siebie jest tak wielkie, że rozdzielenie ich oznaczałoby dla nich wielką tragedię, byłyby nieszczęśliwe jedno bez drugiego.
Są więc w hotelu w Psia Przystań w woj.mazowieckim. W hotelu są też nierozłączni, zawsze i wszędzie razem. Są cudnymi, kochanymi przytulasami. Mają w sobie mnóstwo pozytywnej nergii. Są posłuszne, kochają wszystkich, i ludzi i inne psy. Potrzebują swojego domu, trawka, słoneczko i człowiek, pełna miska i dostęp do wody, to byłoby ich marzenie. Gawłowa jest wysterylizowana, a Paweł wykastrowany.
Preferujemy adopcję w dwupaku.
Nie zostaną wydane do budy, na łańcuch ani do kojca.
Adopcja tylko po wizycie przedadopcyjnej, podpisaniu papierów adopcyjnych i zgodzie na wizyty poadopcyjne.
Zainteresowany? Dzwoń! +48 570 410 540