Misza, cudowna sunia szuka doświadczonego domu!
Dodane Niedziela, 04 Lutego 2018, 11:47:29, ID ogłoszenia: 66385Opis ogłoszenia
Misza, cudowna sunia szuka doświadczonego domu!
Misza ma na pewno ponad 5 lat. Misza to bardzo fajna suka w stosunku do ludzi co niestety nie przekłada się na stosunek do psów. Być może duży pies dałby sobie z nią rade ale mały nie ma szans. Z tego co wiemy, sunia miała właściciela ale wyjechał on zagranicę a sunię pozostawił samą sobie. Przez jakiś czas Misza błąkała się na terenie działek jednej z gmin i niestety pewnego dnia jakiś facet chciał potraktować ją jakąś rurą i w taki sposób trafiła po pewnym czasie do naszego schroniska.
Misza lubi ludzi. Początkowo musiała mnie poznać, żeby pozwolić na głaskanie i przytulanie. Przychodziłam do niej codziennie z jakimś smakołykiem, rozmawiałam z nią, za każdym razem gdy wychodziłam ze schroniska machałam do niej na pożegnanie i mówiłam: „Cześć Misza, do jutra”. Takim oto sposobem znalazłyśmy wspólny język z Miszą. Teraz jesteśmy kumpelami. Misza zawsze patrzy na mnie tymi swoimi oczkami i nie mam serca odmówić jej głaskania a lubi to bardzo. Kiedy przynoszę słomę do budy i kładę ją na budzie wówczas Misza zawsze ma ochotę na zabawę. Tarza się w słomie, podaje łapkę, liże po twarzy – sama radość. Niestety miski pilnuje Misza jak niczego innego. Należy pamiętać, że kiedy da się jej miskę z jedzeniem wówczas absolutnie nie można podchodzić do niej a już na pewno grzebać w misce. Kiedy zje oczywiście można zabrać miskę, bez problemu. Znalezienie domu dla Miszy nie będzie łatwe. Na pewno potrzebny jest jej dom bez dzieci, potrzebni są ludzie, którzy mają doświadczenie z psami, którzy skorzystają z pomocy behawiorysty, którzy poświęcą swój czas dla Miszy.
Kontakt: 507-415-468, 691-129-389, 606-119-137
Opis ogłoszenia
Misza, cudowna sunia szuka doświadczonego domu!
Misza ma na pewno ponad 5 lat. Misza to bardzo fajna suka w stosunku do ludzi co niestety nie przekłada się na stosunek do psów. Być może duży pies dałby sobie z nią rade ale mały nie ma szans. Z tego co wiemy, sunia miała właściciela ale wyjechał on zagranicę a sunię pozostawił samą sobie. Przez jakiś czas Misza błąkała się na terenie działek jednej z gmin i niestety pewnego dnia jakiś facet chciał potraktować ją jakąś rurą i w taki sposób trafiła po pewnym czasie do naszego schroniska.
Misza lubi ludzi. Początkowo musiała mnie poznać, żeby pozwolić na głaskanie i przytulanie. Przychodziłam do niej codziennie z jakimś smakołykiem, rozmawiałam z nią, za każdym razem gdy wychodziłam ze schroniska machałam do niej na pożegnanie i mówiłam: „Cześć Misza, do jutra”. Takim oto sposobem znalazłyśmy wspólny język z Miszą. Teraz jesteśmy kumpelami. Misza zawsze patrzy na mnie tymi swoimi oczkami i nie mam serca odmówić jej głaskania a lubi to bardzo. Kiedy przynoszę słomę do budy i kładę ją na budzie wówczas Misza zawsze ma ochotę na zabawę. Tarza się w słomie, podaje łapkę, liże po twarzy – sama radość. Niestety miski pilnuje Misza jak niczego innego. Należy pamiętać, że kiedy da się jej miskę z jedzeniem wówczas absolutnie nie można podchodzić do niej a już na pewno grzebać w misce. Kiedy zje oczywiście można zabrać miskę, bez problemu. Znalezienie domu dla Miszy nie będzie łatwe. Na pewno potrzebny jest jej dom bez dzieci, potrzebni są ludzie, którzy mają doświadczenie z psami, którzy skorzystają z pomocy behawiorysty, którzy poświęcą swój czas dla Miszy.
Kontakt: 507-415-468, 691-129-389, 606-119-137