Migotka wesoła, psolubna, energiczna suczka siberian husky ADOPCJA

Dodane Czwartek, 27 Kwietnia 2017, 11:52:11, ID ogłoszenia: 49131
Do negocjacji
Migotka wesoła, psolubna, energiczna suczka siberian husky ADOPCJA
Wyświetleń: 416

Opis ogłoszenia

Migotka wesoła, psolubna, energiczna suczka siberian husky ADOPCJA

Migotka to sześcioletnia suczka w typie husky, która do schroniska trafiła w styczniu 2017 r. Migotka przybłąkała się na jedną z posesji do ludzi z dobrym sercem, którzy nie odgonili psa, tylko udzielili pomocy (woda, jedzenie) i poinformowali schronisko o sytuacji. Migotka była bardzo słaba, nie miała siły chodzić i do tego była strasznie smutna. Leżała pod płotem,później przeniosła się na łóżko, które stało na dworze i tam spała, odpoczywała. Pewnie przemierzyła wiele kilometrów, zanim dotarła do miejsca, gdzie udzielono jej pomocy. Na tą chwilę Migotka doszła już do siebie, w schronisku zregenerowała siły, okazuje już radość, merda ogonkiem, choć nie do końca ufa człowiekowi. Możliwe jest, że psina miała złe doświadczenia z człowiekiem, być może była nawet bita, lub też podczas swojej wędrówki była przeganiana z miejsca w miejsce. Spacer z Migotką jest przyjemny, suczka ładnie chodzi na smyczy. Uwagę Migotki łatwo można skupić za pomocą smaczków. Nie jest łakoma, psie przysmaki bierze z ogromną delikatnością i gracją. Uwielbia węszyć i nosem poznawać świat. W boksie mieszka z druga suczką, z którą dogaduje się na tyle dobrze, że potrafią spać w jednej budzie, pomimo tego, że każda ma swoją.

tel. 502 124 351

Opis ogłoszenia

Migotka wesoła, psolubna, energiczna suczka siberian husky ADOPCJA

Migotka to sześcioletnia suczka w typie husky, która do schroniska trafiła w styczniu 2017 r. Migotka przybłąkała się na jedną z posesji do ludzi z dobrym sercem, którzy nie odgonili psa, tylko udzielili pomocy (woda, jedzenie) i poinformowali schronisko o sytuacji. Migotka była bardzo słaba, nie miała siły chodzić i do tego była strasznie smutna. Leżała pod płotem,później przeniosła się na łóżko, które stało na dworze i tam spała, odpoczywała. Pewnie przemierzyła wiele kilometrów, zanim dotarła do miejsca, gdzie udzielono jej pomocy. Na tą chwilę Migotka doszła już do siebie, w schronisku zregenerowała siły, okazuje już radość, merda ogonkiem, choć nie do końca ufa człowiekowi. Możliwe jest, że psina miała złe doświadczenia z człowiekiem, być może była nawet bita, lub też podczas swojej wędrówki była przeganiana z miejsca w miejsce. Spacer z Migotką jest przyjemny, suczka ładnie chodzi na smyczy. Uwagę Migotki łatwo można skupić za pomocą smaczków. Nie jest łakoma, psie przysmaki bierze z ogromną delikatnością i gracją. Uwielbia węszyć i nosem poznawać świat. W boksie mieszka z druga suczką, z którą dogaduje się na tyle dobrze, że potrafią spać w jednej budzie, pomimo tego, że każda ma swoją.

tel. 502 124 351