Jestem Emi, psi ideał - chodź i poznaj mnie!
Dodane Sobota, 15 Kwietnia 2017, 9:58:07, ID ogłoszenia: 48422Opis ogłoszenia
Jestem Emi, psi ideał - chodź i poznaj mnie!
Trafiłam do schroniska w Pasłęku, koło Elbląga, na początku roku 2014 wraz z moja siostrą, Eli. Obydwie byłyśmy jeszcze szczeniętami, więc widok prawie setki psów wywarł na nas ogromne piętno. Obie byłyśmy przerażone, lecz w przezwyciężeniu strachu pomogły nam wolontariuszki. Jedna z nich często nas nagradzała za wykonanie rożnych sztuczek, komend - uczyłyśmy się ich bardzo chętnie, druga zaś nagradzała za pozowanie do zdjęć. Zdarzyło się nawet, że dziewczyny zabrały mnie w długą podróż, która zakończona była moim pierwszym startem w zawodach rally-o (czyli posłuszeństwa na luzie). To nie były ostatnie zawody w moim wykonaniu! Mam duży potencjał sportowy! Moja siostra po jakimś czasie znalazła nowy dom, ja nadal tkwię w schronisku. Znaleźli się ludzie, którzy i mi pragnęli podarować dom. Bardzo przywiązałam się do mojego nowego, młodego Pana i chyba za mocno chciałam, aby był tylko mój! Nikt nie wytłumaczył mi, że robię źle i czar szybko prysł, a kilka dni później znów zostałam przywiezione do schroniska. I tak już ponad dwa lata czekam na ten prawdziwy i kochający dom. Dwa lata siedzę za kratami, miałam tylko przedsmak prawdziwego i godnego życia.
Potrafię ładnie chodzić na smyczy i jestem wysterylizowana, toleruję koty. Czego mi brakuje? Dlaczego nie zasługuję na miłość?
Dane kontaktowe:
Kasia: 792 074 136
e-mail: KlaudiaDianaKlosinska@wp.pl
Opis ogłoszenia
Jestem Emi, psi ideał - chodź i poznaj mnie!
Trafiłam do schroniska w Pasłęku, koło Elbląga, na początku roku 2014 wraz z moja siostrą, Eli. Obydwie byłyśmy jeszcze szczeniętami, więc widok prawie setki psów wywarł na nas ogromne piętno. Obie byłyśmy przerażone, lecz w przezwyciężeniu strachu pomogły nam wolontariuszki. Jedna z nich często nas nagradzała za wykonanie rożnych sztuczek, komend - uczyłyśmy się ich bardzo chętnie, druga zaś nagradzała za pozowanie do zdjęć. Zdarzyło się nawet, że dziewczyny zabrały mnie w długą podróż, która zakończona była moim pierwszym startem w zawodach rally-o (czyli posłuszeństwa na luzie). To nie były ostatnie zawody w moim wykonaniu! Mam duży potencjał sportowy! Moja siostra po jakimś czasie znalazła nowy dom, ja nadal tkwię w schronisku. Znaleźli się ludzie, którzy i mi pragnęli podarować dom. Bardzo przywiązałam się do mojego nowego, młodego Pana i chyba za mocno chciałam, aby był tylko mój! Nikt nie wytłumaczył mi, że robię źle i czar szybko prysł, a kilka dni później znów zostałam przywiezione do schroniska. I tak już ponad dwa lata czekam na ten prawdziwy i kochający dom. Dwa lata siedzę za kratami, miałam tylko przedsmak prawdziwego i godnego życia.
Potrafię ładnie chodzić na smyczy i jestem wysterylizowana, toleruję koty. Czego mi brakuje? Dlaczego nie zasługuję na miłość?
Dane kontaktowe:
Kasia: 792 074 136
e-mail: KlaudiaDianaKlosinska@wp.pl