Cukierek, pies IDEAŁ, mieszczuch, pieszczoch i anioł!

Dodane Czwartek, 02 Marca 2017, 11:27:54, ID ogłoszenia: 42642
Do negocjacji
Cukierek, pies IDEAŁ, mieszczuch, pieszczoch i anioł!
Wyświetleń: 228

Opis ogłoszenia

Cukierek, pies IDEAŁ, mieszczuch, pieszczoch i anioł!

Poznałam Cukierka podczas jednej z moich wizyt w schronisku w Warszawie. Nie rzucający się w oczy, pies jakich wiele w schronisku.

Jest jednak w nim coś wyjątkowego! Miłość i pragnienie bliskości człowieka. Cukierek bardzo pragnie być przytulany, głaskany, całowany. On kocha ludzi i pragnie być kochany! Jest łagodny, bardzo grzeczny, pozytywnie nastawiony do ludzi i psów. Nie przejmuje się realiami schroniska i bierze pełnymi łapami radość życia. Tęskni za człowiekiem, szuka kontaktu z nim.

Cukierek ma 7 lat. Trafił do schroniska 06.08.2011 i tkwi tam do dziś! Całe swoje życie spędził za kratami schroniska, mając jedynie spacery w weekendy.

Jakby tego było mało, Cukierek jest chory! Ma zapalenie skórno-mięśniowe. Jest to choroba autoimmunologiczna.
Jak się choroba objawia? Powstają zmiany skórne, zanika tkanka mięśniowa na pyszczku (co u Cukierka jest widoczne).
Jak leczyć? Farmakologiczne:
Postępowaniem z wyboru jest stosowanie tzw. leków immunosupresyjnych, których zadaniem jest wyciszenie procesu zapalnego w organizmie(podaje się cyklosporynę).
Na chwile obecna, choroba zostala wyciszona i nie ma potrzeby podawania lekow. Mamy nadzieje ze ten stan utrzyma sie dluzszy czas.
Jedyne co potrzebuje na juz to milosci czlowieka i domu!

Ostatnio Cukierek był w Centrum Warszawy, zachowywał się wzorowo. Grzecznie spacerował wśród ludzi, samochodów, gwar miejski nie stresował go. W samochodzie też jest bardzo grzeczny, na początku obserwuje co się dzieje za oknem, późnij kładzie się i czeka jak dojedzie do celu.

To psi ideał. Zasługuje na kochający dom a nie na zimną, schroniskową klatkę.

Więcej informacji udzielą Państwu jego wolonatriuszki
Dominika 609 464 592
Ania 605 123 423

Opis ogłoszenia

Cukierek, pies IDEAŁ, mieszczuch, pieszczoch i anioł!

Poznałam Cukierka podczas jednej z moich wizyt w schronisku w Warszawie. Nie rzucający się w oczy, pies jakich wiele w schronisku.

Jest jednak w nim coś wyjątkowego! Miłość i pragnienie bliskości człowieka. Cukierek bardzo pragnie być przytulany, głaskany, całowany. On kocha ludzi i pragnie być kochany! Jest łagodny, bardzo grzeczny, pozytywnie nastawiony do ludzi i psów. Nie przejmuje się realiami schroniska i bierze pełnymi łapami radość życia. Tęskni za człowiekiem, szuka kontaktu z nim.

Cukierek ma 7 lat. Trafił do schroniska 06.08.2011 i tkwi tam do dziś! Całe swoje życie spędził za kratami schroniska, mając jedynie spacery w weekendy.

Jakby tego było mało, Cukierek jest chory! Ma zapalenie skórno-mięśniowe. Jest to choroba autoimmunologiczna.
Jak się choroba objawia? Powstają zmiany skórne, zanika tkanka mięśniowa na pyszczku (co u Cukierka jest widoczne).
Jak leczyć? Farmakologiczne:
Postępowaniem z wyboru jest stosowanie tzw. leków immunosupresyjnych, których zadaniem jest wyciszenie procesu zapalnego w organizmie(podaje się cyklosporynę).
Na chwile obecna, choroba zostala wyciszona i nie ma potrzeby podawania lekow. Mamy nadzieje ze ten stan utrzyma sie dluzszy czas.
Jedyne co potrzebuje na juz to milosci czlowieka i domu!

Ostatnio Cukierek był w Centrum Warszawy, zachowywał się wzorowo. Grzecznie spacerował wśród ludzi, samochodów, gwar miejski nie stresował go. W samochodzie też jest bardzo grzeczny, na początku obserwuje co się dzieje za oknem, późnij kładzie się i czeka jak dojedzie do celu.

To psi ideał. Zasługuje na kochający dom a nie na zimną, schroniskową klatkę.

Więcej informacji udzielą Państwu jego wolonatriuszki
Dominika 609 464 592
Ania 605 123 423